ICD-10 a ICD-11

Od 1 stycznia 2022 zaczęła obowiązywać nowa wersja Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych znanej potocznie jako ICD. Nowa klasyfikacja, poza zwiększeniem liczby pozycji, przynosi szereg zmian obejmujących sposób nazywania problemów zdrowotnych czy kodowanie poszczególnych jednostek chorobowych. ICD-11 obowiązuje już od początku tego roku. Szacuje się jednak, że w Polsce zacznie w pełni obowiązywać w ciągu kilku najbliższych lat. Warto jednak wiedzieć, czego możemy się spodziewać w kwestii zmian w funkcjonowaniu najnowszej klasyfikacji ICD-11.

 

Zaburzenia psychiczne

Z dolegliwościami fizycznymi Waszych pacjentów w gabinecie często nierozerwalnie związane są rozmaite zaburzenia psychiczne. W kwestii klasyfikowania i nazywania zaburzeń natury psychicznej nowe ICD-11 znacznie różni się od swojego poprzednika. W ICD-10 pacjenci otrzymywali konkretną diagnozę zaburzenia związanego z określoną jednostką chorobową. Obecnie psychiatrzy najpierw będą określać stopień ciężkości występowania zaburzeń. Następnie wyszczególnione zostaną typowe cechy owego stanu pacjenta takie jak np. zdystansowanie, negatywna afektywność itp. Ma to na celu uniknięcie przypisywania określonych chorób pacjentom, u których wiele objawów ma charakter mieszany i związanych jest z więcej niż jedną jednostką chorobową. Ponadto nowa klasyfikacja może zmniejszyć stygmatyzowanie osób z zaburzeniami psychicznymi. Celem ICD-11 jest także eliminacja zbytniego uogólnienia stanu pacjenta w momencie przypisania jego zachowania konkretnej chorobie. W gabinecie fizjoterapii może to znacznie ułatwić pracę z pacjentem. Sama nazwa jednostki chorobowej niewiele mówi o stanie pacjenta. Jednakże wyszczególnienie określonych objawów wraz ze stopniem ciężkości występowania zaburzeń może znacznie uprościć proces rehabilitacji.

 

Zaburzenia neurorozwojowe

W ICD-11 możemy się także spodziewać znacznych zmian w nazewnictwie zaburzeń neurorozwojowych, podobnie jak ma to miejsce w przypadku zaburzeń psychicznych. Na stałe zniknie bowiem z klasyfikacji Zespół Aspergera czy autyzm dziecięcy. Na ich miejsce pojawi się nowa kategoria, obejmująca wszelkie zaburzenia ze spektrum autyzmu. Ma to ponownie na celu dostosowanie jednostki chorobowej do indywidualnego stanu pacjenta. Ponadto dodano nowe kategorie, takie jak całościowe zaburzenia rozwojowe, obejmujące m.in. zaburzenia mowy, rozwoju intelektualnego, czy uczenia się. Zmiany te umożliwią nowe spojrzenie na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Jedna osoba ze stwierdzonym autyzmem może mieć bowiem spore trudności w określonym obszarze funkcjonowania, podczas gdy, doskonale radzi sobie w innym obszarze. Nowy sposób klasyfikowania zaburzeń neurorozwojowych pozwoli więc lepiej diagnozować tych pacjentów.

 

Formuła kodowania jednostek chorobowych

Największą zmianą mającą wpływ na całą Międzynarodową Statystyczną Klasyfikację Chorób i Problemów Zdrowotnych jest zmiana kodowania poszczególnych jednostek chorobowych. W ICD-10 mieliśmy do czynienia z 3-znakowym kodem odnoszącym się do poszczególnej kategorii. Obecnie wyróżnia się 4 znaki. Pierwszy ze znaków odpowiada numerowi rozdziału, drugi jest literą alfabetu, a na trzeciej i czwartej pozycji zawsze znajduje się cyfra specyficzna dla każdej jednostki chorobowej.
Dla przykładu w  ICD-10 Zaburzenia osobowości i zachowania dorosłych (często stosowane w rehabilitacji psychiatrii) koduje się jako jednostki od F60 do F69.  Z kolei w  ICD-11 rozdział ten nazywa się Zaburzenia osobowości i cechy z nimi związane i zakodowany jest jako jednostki chorobowe od 6D10 DO 6D11.

Podsumowując, nowa klasyfikacja niesie ze sobą szereg zmian dotyczących m.in. nazewnictwa poszczególnych jednostek czy rozbudowania niektórych zaburzeń o dodatkowe podrozdziały. Ponadto ICD-11 niesie ze sobą zupełnie nową formułę kodowania. Zmiany te mają na celu ułatwić zindywidualizowanie stanu pacjenta oraz zminimalizowanie stygmatyzacji osób z określonymi zaburzeniami. Wiele wprowadzonych poprawek może znacznie ułatwić codzienną pracę z pacjentem. Nie zmienia to jednak faktu, iż nowe modyfikacje to kolejne wyzwania dla fizjoterapeutów.
Co sądzicie na temat nowej klasyfikacji? Podoba Wam się bardziej od ICD-10?
Koniecznie dajcie znać!

Źródła:

http://psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_1_2020/7Krawczyk_PsychiatrPol2020v54i1.pdf

https://icd.who.int/browse11/l-m/en